czwartek, 29 listopada 2012

Odpowiedzi.

Do zabawy jestem pierwszy, więc zaproszenie Pibohy przyjąłem z przyjemnością.

1. Zawód w jakim pracujesz…
Mógłbym wymienić co najmniej kilka. Praca zawsze kojarzyła mi się z niemiłym (niestety z powodów finansowych koniecznym) obowiązkiem, dlatego analityk finansowy, to jest to, co darzę najmniejszą przyjemnością, aczkolwiek z musu wykonywaną. Do dzisiaj nie mogę zrozumieć idei wypisywania tzw. "Listów motywacyjnych" w którym ludzie wypisują bujdy, że zawsze marzyli o karierze na kasie w markecie  i że wiążą z nią swoją przyszłość i rozwój zawodowy.*
2. Twoja największa zaleta…
Temat rzeka, jako że posiadam same zalety. A tak poważnie myślę, że posiadam wrażliwość w ogólnym znaczeniu tego słowa.  Zarówno w postrzeganiu świata jak i w podejściu do drugiego człowieka.
3. Twoja druga zaleta…
Z zaletami w ogóle jest problem, bo to co kiedyś uznawane było za zalety, teraz może uchodzić za wady a w najlepszym wypadku za  słabość. Jako drugą zaletę wymieniłbym moje poczucie humoru.
4. To, co w sobie lubisz najbardziej…
Generalnie nie lubię siebie i jestem bardzo krytyczny  wobec siebie. Ale skoro już muszę to chyba umiejętność wymyślania czegoś z niczego.
 5. Czego nie odmówił/a byś drugiemu człowiekowi…
Pomocy. Ostatnio nawet sprawdzałem jak wygląda sytuacja wolontariatu w regionie. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że nie wygląda. Poza paroma fundacjami sponsorowanymi przez U.E. skierowanych do młodzieży, nie ma nic. Zrozumiałem, że czterdziestoletni wolontariusze nie istnieją.
6. To co kochasz najbardziej…
To oczywiście rodzina do której zaliczam również bezapelacyjnie Swoją nieślubną;)
 7. Twój dzień nie mógłby się obejść bez…
Nie mógłby się obejść bez rozmowy ze Swoją ukochaną.
 8. Słowo Miłość, co dla Ciebie oznacza…
Na każdym etapie życia coś innego, ale zawsze mam poczucie, że  jest  niezbędna do życia.
 9. Co Cię uspokaja…
Przyroda ma kojącą właściwość. Mogę godzinami siedzieć i gapić się w góry, zwierzęta, lasy, morze, etc.
10. Muzyka do której najchętniej wracasz…
Jest tego naaaaaapraaaaawdę dużo i to zależy od nastroju, pogody i humoru. Czuję, że niedługo znów chętnie posłucham kolęd:))
11. Ostatnie: napisz cos sam od siebie.
Najlepiej charakteryzują mnie moje rysunki.



Dziękuję za zaproszenie do zabawy, było mi niezwykle miło. :)))))

1 komentarz:

  1. ja!!!! sie cieszę :) jak zawsze, szczery i bezpośredni :) Szacun - dla Ciebie hahahahahahahaha :)
    i dziękuję bardzo :)

    OdpowiedzUsuń