No tak, cały misterny plan diety cud można o kant dupy potłuc. Makowiec dopełnił reszty. Nie pomogły nawet długie spacery świąteczne (fotki poniżej). Teraz zostało zaledwie parę dni, żeby doprowadzić się do porządku, iżby w Sylwestra na zawał nie zejść z braku kondycji poświątecznej.
Z ostatniej chwili: dzisiaj góry były piękne, tylko zimno jak diabli. Pozdrawiam:)
Zaiste, święta to ciężki czas i dla tych, co się odchudzają, i dla tych, co mają gdzieś dbanie o linie, bo i potrawy nie sprzyjają lekkości w brzuchu...
OdpowiedzUsuńNo ale zaraz Sylwester, karnawał, mnóstwo okazji do spalenia kalorii!
Oszukiwałam z dietą nieco choć na ukochany sernik nie dałam się skusić :) Alez u Ciebie pięknie i biało, u mnie plucha i szaro czarno. Maziście :P
OdpowiedzUsuńJa znalazłam sposób na zbicie świątecznych nadmiarów kalorii, odśnieżam łopatą co tylko się da. Z rozpędu zaczęłam nawet drogę gminną, bo coś mi mówi, że skończył się czas dobroci dla ludu wiejskiego i tak szybko pługa nie zobaczymy.
OdpowiedzUsuńWytańcujesz się w Sylwestra, to nadmiar kalorii pójdzie precz :-)
Święta z pewnością nie sprzyjają dietowym przestrzeganiom, ale raz w roku (no dwa;)) to chyba można zapomnieć na kilka dni o niej???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie, poniedziałkowo, 'pracowo' już niestety (jak ja zazdroszczę tym, którzy mają wolne dziś, echhhh):):):)
Pozdrawiam!
Ja dzisiaj w ramach zbicia kalorii świątecznych odśnieżyłem spory kawał parkingu i umyłem autko. Jeśli chodzi o sylwestra to mam zamiar pozbyć się kalorii w popisowym tańcu pogo (jako wiekowy punkowiec innych tańców nie uznaję:)))) tylko żal, że czuba nie ma z czego zrobić na głowie, ech... Pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńGodzina w przeręblu na pewno czyni cuda :))
OdpowiedzUsuńNad godzinę w przeręblu przedkładam kilka godzin w ciepłym łóżeczku :)))
OdpowiedzUsuńJak tu cudnie zimowo u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że to początek zimy (sic!) a ja już na tą biel patrzeć nie mogę, ale... jest cudnie, puszyście, bielutko, jest cudnie, puszyście.....itd.itp.
OdpowiedzUsuńRANY GORZKIE Z PIEROŻKAMI- Wiosny!
p.s. Oczywiście prześwietnej zabawy w Sylwestra!